MANIAK NA POCZĄTEK
Już za niecały tydzień odbędzie się premiera czwartej serii „Once Upon a Time”, a od dziś na dobre rozpoczyna się kolejny serialowy sezon. I w związku z tym mam zamiar nieco przeorganizować serialowe recenzje na blogu, żeby w tym roku się ze wszystkim wyrobić.
Przede wszystkim na bieżąco recenzować będę tylko tylko trzy seriale: „Once Upon a Time”, „Gotham” oraz „Constantine”, natomiast w przypadku pozostałych będą pojawiać się recenzje zbiorcze pod koniec serii albo w jej połowie. W ten sposób uda mi się ostatecznie nadrobić zaległości z zeszłego sezonu i nie porobić sobie ich w obecnym.
Przez najbliższy tydzień na blogu będą sukcesywnie pojawiać się przede wszystkim teksty o „Once Upon a Time” i „Once Upon a Time in Wonderland”, tak by dotrzeć ładnie do obecnego sezonu, a potem wraz z każdym odcinkiem mam zamiar obok recenzji puszczać na blogu także pełne spoilerów analizy i przemyślenia. Mam nadzieję, że się uda i że się Wam to spodoba.
FILMY
„Suicide Squad” z własnym filmem?
Warner Bros przypuszcza mocny atak. Wiemy już o „Batman v Superman”, „Justice League” oraz „Shazamie” i „Sandmanie”. Do grona tych adaptacji komiksów od DC dołączy kolejny film, który opowie o grupie „Suicide Squad”. Na stanowisku reżysera ma ponoć stanąć David Ayer, człowiek od „Ciężkich czasów”, „Królów ulicy” czy nadchodzącego „Fury”. Scenariusz napisze zaś Justin Marks („Street Fighter: Legenda Chun-Li”, „Księga dżungli”).
Nazwiska nie nastrajają jakoś szczególnie pozytywnie, ale może z tego projektu wyjść coś bardzo ciekawego. Suicide Squad, czyli grupa złoczyńców pracująca dla rządu, to zdecydowanie zespół o dużym filmowym potencjale, więc liczę, że dostaniemy przynajmniej produkcję dobrą. Trzymam kciuki.
Tom Hiddleston w „Skull Island”
Tom Hiddleston („Avengers”) zagra w „Skull Island”, czyli zapowiedzianym na San Diego Comic-Con filmie, opowiadającym o Wyspie Czaszek — miejscu, skąd pochodzi King Kong. Ujawniono także nazwiska reżysera i scenarzysty, a są to kolejno: Jordan Vogt-Roberts („Królowie lata”) i Max Borenstein („Godzilla”).
Innymi słowy, przy obrazie póki co pracują bardzo utalentowani ludzie, a to znacznie zwiększa szanse na to że będzie to dobry film. I oby taki był!
„Obywatel” z Jerzym i Maciejem Stuhrem
Pojawił się pierwszy, nietypowy zwiastun filmu „Obywatel” w reżyserii Jerzego Stuhra.
Wszystko wskazuje na to że film będzie dość intrygującą i skłaniającą do myślenia komedią. Takich polskich produkcji mi brakowało, więc czekam z niecierpliwością.
Zwiastun filmu „Bogowie”
Jest też pełny zwiastun „Bogów” — filmu biograficznego, poświęconemu Zbigniewowi Relidze.
Na odbywającym się w tym tygodniu festiwalu filmowym w Gdyni, produkcja otrzymała kilka nagród, w tym za najlepszy film i najlepszą rolę męską. Myślę, że warto zatem czekać na premierę.
„Koszmar minionego lata” na nowo
Pamiętacie głupawą, ale przyjemną serię slasherów pt. „Koszmar minionego lata” z Jennifer Love Hewitt? Jak donoszą zachodnie media, powstanie restart serii, za którego odpowie duet Mike Flanagan i Jeff Howard („Oculus”).
Może wyjść… różnie. Na pewno koncept „Koszmaru…” ma spory potencjał, ale czy da się zrobić z nim coś świeżego i niepowtarzalnego? Zobaczymy.
Oficjalny opis „Avengerów 2”
Opublikowano oficjalny opis drugiej części „Avengerów”, czyli „Age of Ultron”
Marvel Studios przedstawia „Avengers: Age of Ultron” — imponującą kontynuację największego filmu superbohaterskiego wszech czasów. Kiedy Tony Stark próbuje przedwcześnie uruchomić uśpiony program utrzymywania pokoju, sprawy się komplikują i Najpotężniejsi Bohaterowie Ziemi, w tym: Iron Man, Kapitan Ameryka, Hulk, Czarna Wdowa i Hawkeye muszą stawić czoła ciężkiej próbie, w której stawką są losy planety. Kiedy pojawia się złowieszczy Ultron, to grupa Avengerów będzie musiała powstrzymać go od wprowadzenia w życie przerażających planów i wkrótce niełatwe sojusze i niespodziewane działania zaprowadzą do wielkiej, wyjątkowej przygody na całym świecie.
W filmie wystąpią: Robert Downey Jr, który powraca jako Iron Man oraz Chris Evans jako Kapitan Ameryka, Chris Hemsworth jako Thor i Mark Ruffalo jako Hulk. Wraz ze Scarlett Johansson w roli Czarnej Wdowy i Jeremym Rennerem w roli Hawkeye’a oraz dodatkowym wsparciem ze strony Samuela L. Jacksona w roli Nicka Fury’ego i Cobie Smulders w roli agentki Marii Hill, muszą ponownie stworzyć zespół, by pokonać Jamesa Spadera w roli Ultrona — przerażającego, technologicznego złoczyńcy, obsesyjnie dążącego do wybicia ludzkości. Po drodze stawią czoło dwóm tajemniczym i potężnym przybyszom — Wandzie Maksimow odgrywanej przez Elizabeth Olsen i Pietro Maksimowowi odgrywanemu przez Aarona Taylor-Johnsona oraz spotkają starego znajomego w nowej formie, gdy Paul Bettany zostanie Visionem.
Brzmi bardzo prosto i zgodnie z regułami gatunku, ale z Jossem Whedonem za sterami nie może się nie udać. Ekscytuję się bardzo, pomimo, że to Marvel. Whedona po prostu nigdy nie odpuszczę.
„Deadpool” oficjalnie
Po długich perypetiach lubiący burzyć czwartą ścianę komiksowy bohater Deadpool wreszcie trafi do kin. Film będzie mieć premierę 12 lutego 2016 roku, a wyreżyseruje go debiutant, Tim Miller. W główną rolę najprawdopodobniej wcieli się od początku wiązany z nią Ryan Reynolds (który Deadpoola zagrał już w filmie o Wolverinie).
Mimo, że nie jestem zwolennikiem Marvela (tak wiem, powtarzam to do znudzenia) to tego projektu wypatruję, bo ma szansę okazać się czymś oryginalnym i ciekawym. Oby.
SERIALE
„Once Upon a Time” — wywiad z aktorkami
Przy okazji sesji zdjęciowej do magazynu TV Guide, Georgina Haig i Elizabeth Lail, nowe aktorki w „Once Upon a Time”, które wcielą się w bohaterki z „Krainy Lodu”, udzieliły krótkiego wywiadu.
Wypadają tu świetnie. Jeszcze tydzień i będzie je można zobaczyć w akcji!
CBS zamawia „Supergirl”
Dwa tygodnie temu pisałem o planach na telewizyjną „Supergirl”. Dziś wiadomo na pewno, że serial powstanie — stacja CBS wykupiła całą serię. Za scenariusz, zgodnie z pierwotnymi założeniami, będą odpowiadać Greg Berlanti („Arrow”) i Ali Adler („Chuck”). Cieszę się bardzo — oby otworzyło to drogę innym bohaterkom DC nie tylko do telewizji, ale i do kina.
„Justice League: Gods and Monsters Chronicles”
Zanim na rynek DVD i Blu-Ray trafi film Alana Burnetta i Sama Liu pt. „Justice League: Gods and Monsters”, w którym zobaczymy nowe, bardzo mroczne wersje znanych superbohaterów DC, Bruce Timm (człowiek stosjący za słynnym „Batman: The Animated Series”) sprzymierzy się ze wspomnianym Burnettem i przygotuje trzy odcinki internetowego mini-serialu, który będzie stanowił wprowadzenie do tego świata. Serial powstaje przy współpracy Machinimy.
Warner Bros stara się trafić do odbiorców wszelkimi możliwymi kanałami — bardzo się cieszę i trzymam kciuki za projekt.
Warner Bros stara się trafić do odbiorców wszelkimi możliwymi kanałami — bardzo się cieszę i trzymam kciuki za projekt.
Serial na podstawie „Lucyfera” od DC i Foxa
Na „Supergirl” się nie skończy i będzie też serial na podstawie „Lucyfera”, czyli spin-offa „Sandmana”. Produkcję zamówiła stacja Fox, a scenariusz napisze Tom Kapinos („Californication”). DC przejmuje telewizję? Na to wygląda, ale to tylko powody do radości.
GRY
Nowy zwiastun „Silent Hills”
Podczas targów Tokyo Game Show pokazano nowy zwiastun gry „Silent Hills” — de facto film koncepcyjny, którym twórcy przekonali studio do swojego pomysłu na nową odsłonę serii.
Wygląda doskonale — klimat z „Silent Hillów” połączony z czymś bardzo oryginalnym. Mam nadzieję, że król survival horrorów powróci w dobrym stylu.
Wygląda doskonale — klimat z „Silent Hillów” połączony z czymś bardzo oryginalnym. Mam nadzieję, że król survival horrorów powróci w dobrym stylu.
MUZYKA
Pierwsza kompilacja występów na żywo Whitney Houston
Clive Davis ogłosił niedawno wydanie pierwszej kompilacji występów na żywo Whitney Houston. Album, zatytułowany „Whitney Houston Live: Her Greatest Performances”, ukaże się na CD i DVD 10 listopada.
Z jednej strony to miła niespodzianka dla fanów, bo Houston na żywo robiła ze swoimi piosenkami coś cudownego. Z drugiej, mam trochę wrażenie, że to brzydka próba zarobienia na jej śmierci. Tak czy siak, na album czekam — Whitney na żywo nie odpuszczę.
Z jednej strony to miła niespodzianka dla fanów, bo Houston na żywo robiła ze swoimi piosenkami coś cudownego. Z drugiej, mam trochę wrażenie, że to brzydka próba zarobienia na jej śmierci. Tak czy siak, na album czekam — Whitney na żywo nie odpuszczę.
Teledysk do „Open Your Heart”
Jest już drugi teledysk zespołu Moonland, tym razem do utworu „Open Your Heart”
Tym razem klip wygląda lepiej, niż poprzednio, a i utwór jest bardzo przyjemny.
Tym razem klip wygląda lepiej, niż poprzednio, a i utwór jest bardzo przyjemny.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarze, zawierające treści obraźliwe, wulgarne, pornograficzne oraz reklamowe zostaną usunięte. Zostaliście ostrzeżeni.