Maniak podsumowuje tydzień #65

FIL­MY


Bę­dzie ko­lej­ny ki­no­wy „Bat­man” — w wer­sji Lego


Bat­man po­wró­ci do kin w so­lo­wym fil­mie. Nie cho­dzi jed­nak o ak­tor­ską wer­sję jego przy­gód, a ra­czej dość spe­cy­ficz­ną ani­mo­wa­ną. War­ner Bros pla­nu­je bo­wiem spin-off fil­mu „Le­go: Przy­go­da” (oj, mu­szę w koń­cu się za nie­go za­brać), w któ­rym głów­ną ro­lę za­gra wła­śnie czło­wiek-nie­to­perz. Gło­su, tak jak w du­żym fil­mie, uży­czy mu Will Arnett.
Film ma uka­zać się w 2017 roku i z jego po­wo­du odło­żo­na na póź­niej zo­sta­ła kon­ty­nu­acja „Le­go: Przy­go­dy”. Sce­na­riusz na­pi­sze Seth Grahame-Smith.
Bat­man, jako jed­na z naj­więk­szych atrak­cji te­go­rocz­nej kloc­ko­wej ani­ma­cji, ma du­żą szan­sę spraw­dzić się w so­lo­wym fil­mie — to w koń­cu Bat­man. Z resz­tą, Mrocz­ny Ry­cerz z kloc­ków ma swo­ją se­rię gier i je­den film wy­pusz­czo­ny na ry­nek DVD i Blu­ray — wszyst­kie dość cie­pło przy­ję­te. Trzy­mam za no­wą pro­duk­cję kciu­ki i cze­kam na pre­mie­rę.

Pierw­sza za­po­wiedź „To­mo­rrow­land”


Na New York Co­mic-Con, któ­ry od­był się w ze­szłym ty­go­dniu, wresz­cie po­ja­wi­ła się pierw­sza za­po­wiedź ta­jem­ni­czej pro­duk­cji stu­dia Di­sneya, pt. „To­mo­rrow­land”, któ­ra in­spi­ro­wa­na jest jed­ną z dziel­nic Di­sney­lan­dów.


I już na tym eta­pie to ku­pu­ję. Po­ka­za­no w su­mie nie­wie­le, ale do­sta­tecz­nie du­żo, by wzbu­dzić cie­ka­wość. Sam kon­cept jest bar­dzo in­te­re­su­ją­cy i mam na­dzie­ję, że sce­na­rzy­sta (a jest nim Da­mon Lin­de­lof, czy­li czło­wiek, od­po­wia­da­ją­cy za „Za­gu­bio­nych”) opo­wie zaj­mu­ją­cą hi­sto­rię. No i ota­cza­ją­ca pro­jekt ta­jem­ni­ca — na­wet na pa­ne­lu po­świę­co­nym pro­duk­cji, twór­cy byli bar­dzo po­wścią­gli­wi i nie­wie­le chcie­li zdra­dzić.

Nowy zwia­stun „Wiel­kiej szóst­ki”


Ko­mik­so­wy kon­went w No­wym Jor­ku, to i jest zwia­stun ko­mik­so­wej ani­ma­cji, czy­li „Wiel­kiej Szóstki”.


Im wię­cej wi­dzę, tym bar­dziej nie mo­gę się do­cze­kać. Po­do­ba mi się zwłasz­cza kon­cept mia­sta, San Fran­so­kyo — wspa­nia­le do wy­glą­da.

Wiel­ka se­ria fil­mów o Ro­bi­nie Ho­odzie i jego dru­ży­nie


Cary Good­man („Ksiądz”) i Je­re­my Lott (przy­go­to­wy­wa­ny „The Fa­lling”) za­pro­po­no­wa­li stu­diu Sony wiel­ki pro­jekt, sku­pia­ją­cy się na śre­dnio­wiecz­nych su­per­bo­ha­te­rach — Ro­bi­nie Hoo­dzie i jego we­so­łej kom­pa­nii. Pla­no­wa­na jest ca­ła se­ria fil­mów, któ­re opo­wie­dzą o po­szcze­gól­nych człon­kach dru­ży­ny Ro­bi­na, by po­tem do­pro­wa­dzić do fina­łu à la „A­ven­gers”. Czy­li po­zaz­drosz­czo­no suk­ce­su Marvel Studios.
Tak czy siak, po­mysł jest i je­śli doj­dzie do skut­ku (wciąż trwa­ją ne­go­cja­cje), to mo­że z nie­go wyjść coś cał­kiem in­try­gu­ją­ce­go (Ro­bin Hood!) Pro­blem w tym, że ist­nie­je tak­że spo­re ry­zy­ko niepowodzenia…

SE­RIA­LE


Ko­lej­ny se­rial DC od CW?


Za­czę­ło się od „Arrow”, nie­daw­no wy­star­to­wał „The­Flash” — CW zde­cy­do­wa­nie lu­bią su­per­bo­ha­te­rów DC i z ca­łą pew­no­ścią nie za­trzy­ma­ją się na tym, co do tej pory stwo­rzy­li. Po­twier­dza to w jed­nym z wy­wia­dów sam pre­zes Mark Pe­do­witz, któ­ry jed­nak nie chce zdra­dzić wię­cej szcze­gó­łów. Na ra­zie wia­do­mo, że jest po­mysł i od­by­wa­ją się w tej spra­wie ne­go­cja­cje. Sta­wiam na se­rial z Fi­re­stor­mem — bo­ha­ter nie­dłu­go za­de­biu­tu­je w „The Flash” i jak się spraw­dzi, to kto wie?

„OUAT”: Usu­nię­te sce­ny z „White out”


Udo­stęp­nio­no dwie usu­nię­te sce­ny z ze­szło­ty­go­dnio­we­go od­cin­ka se­ria­lu „Once Upon a Time” (za­pra­szam do za­po­zna­nia się z jego re­cen­zjąana­li­zą). W pierw­szej z nich Śnież­ka od­wie­dza Re­gi­nę i pro­si ją o ra­dę:


Cał­kiem sym­pa­tycz­ny frag­ment, któ­ry po­zwo­lił­by się tro­chę bar­dziej na­cie­szyć La­ną Pa­ri­llą (jak zwy­kle cu­dow­ną) i uzu­peł­nił­by nar­ra­cję. Szko­da, że się go po­zby­to.
Ko­lej­na udo­stęp­nio­na sce­na sku­pia się na Hen­rym i Ti­te­li­tu­rym.


My­ślę, że do­brze, iż tę aku­rat wy­rzu­co­no, po­nie­waż trosz­kę za­kłó­ci­ła­by wi­ze­ru­nek Hen­ry’ego w od­cin­ku. Cie­ka­we jest na­to­miast to, co mó­wi pan Gold — wy­glą­da na to że ma wo­bec chłop­ca kon­kret­ne pla­ny — czyż­by by­ły zwią­za­ne z tia­rą Yena Sida? Mo­że zo­ba­czy­my słyn­ną sce­nę z „Ucz­nia Czar­no­księż­ni­ka” od­two­rzo­ną przez Hen­ry’ego?

Za­po­wiedź dru­gie­go se­zo­nu „Pe­nny Dread­ful”


Tę­sk­ni­cie za „Pe­nny Dread­ful”? Ja bar­dzo! Twór­cy zda­ją so­bie z na­szej sy­tu­ac­cji spra­wę i przy­go­to­wa­li krót­ką za­po­wiedź.


Nie­wie­le, ale za­wsze coś na umi­le­nie ocze­ki­wa­nia. Nowy se­zon w przy­szłym roku.

„Sword Art On­line II” — se­zon dru­gi


W ze­szłym ty­go­dniu do­biegł koń­ca pierw­szy se­zon dru­giej czę­ści ani­me „Sword Art On­line”, a już w tym za­cznie się dru­gi. Twór­cy chcą na jego po­trze­by za­adap­to­wać siód­my i ó­smy to­mik po­wie­ści, któ­re opo­wia­da­ją dwie, nie­za­leż­ne hi­sto­rie: „Ca­li­bur” oraz „Mo­ther Ro­sa­ry”. Po­ni­żej krót­ka za­po­wiedź:


Mam na­dzie­ję, że bę­dą rów­nie do­bre, jak pierw­szy se­zon dwój­ki (jego re­cen­zja już wkrót­ce)!

Se­ria­lo­wy „Myst”


Kul­to­wa gra przy­go­do­wa pt. „Myst” do­sta­nie wła­sny se­rial! Le­gen­da­ry TV & Di­gi­tal Me­dia pod­pi­sa­li umo­wę z Cyan Worlds, któ­ra za­kła­da po­wsta­nie te­le­wi­zyj­nej pro­duk­cji opar­tej na grze. Oprócz niej pla­no­wa­na jest tak­że nowa, kom­pu­te­ro­wa od­sło­na se­rii, któ­ra uzu­peł­ni hi­sto­rię, po­ka­zy­wa­ną na ma­łych ekra­nach.
Cał­kiem nie­spo­dzie­wa­na wia­do­mość, bio­rąc pod uwa­gę fakt, że o se­rii by­ło już od dłuż­sze­go cza­su ci­cho. Dla mnie to oka­zja, by so­bie o niej przy­po­mnieć i mo­że w koń­cu do niej za­siąść, bo (w­styd się przy­znać) wciąż mam to przed so­bą.

KO­MIK­SY


„Won­der Wo­man ’77” i inne


Do ka­ta­lo­gu DC Co­mics do­łą­cza­ją trzy ko­lej­ne se­rie wy­da­wa­ne naj­pierw cy­fro­wo. Pierw­szą z nich bę­dzie „Won­der Wo­man ’77”, czy­li ko­mik­so­wa kon­ty­nu­acja se­ria­lu z Lyn­dą Car­ter (tak!). Bio­rąc pod uwa­gę du­ży suk­ces se­rii „Bat­man ’66”, taki ty­tuł był tyl­ko kwe­stią cza­su i cie­szę się nie­zmier­nie, że osta­tecz­nie się na nie­go zde­cy­do­wa­no.
Po­nad­to, bę­dą się też uka­zy­wać dwie po­zy­cje zwią­za­ne z gra­mi kom­pu­te­ro­wy­mi. Pierw­sza to pre­quel „Mor­tal Kom­bat X”, na­to­miast dru­ga to ad­ap­ta­cja gry „The Wolf Among Us” (re­cen­zja). Te rów­nież za­po­wia­da­ją się cał­kiem in­te­re­su­ją­co.

Nowy ko­mik­so­wy „Wiedź­min”


Na jed­nej ko­mik­so­wej mi­ni­se­rii o „Wiedź­mi­nie” Dark Hor­se nie skoń­czy. W przy­szłym roku uka­że się na­kła­dem wy­daw­nic­twa ko­lej­na, za­ty­tu­ło­wa­na „The Fox Chil­dren”. Ge­ralt znaj­dzie się na stat­ku peł­nym głup­ców, od­szcze­pień­ców i kry­mi­na­li­stów. Każ­dy pa­sa­żer okrę­tu jest nie­bez­piecz­ny, ale je­den skry­wa szcze­gól­nie groź­ną ta­jem­ni­cę.
Ko­miks po­now­nie na­pi­sze Paul To­bin, a za ilu­stra­cje od­po­wie Joe Que­rio. Cie­szę się, że nasz wiedź­miarz się tak do­brze na za­cho­dzie przy­jął.

GRY


„Dream­fall Chap­ters” — pro­ble­my z pol­ską wer­sją


Wraz ze zmia­ną try­bu wy­daw­ni­cze­go gry „Dream­fall Chap­ters” (pre­mie­ra za ty­dzień!) na od­cin­ko­wy, pod zna­kiem za­py­ta­nia sta­nę­ła za­po­wie­dzia­na wcze­śniej pol­ska wer­sja ję­zy­ko­wa. Te­raz wia­do­mo, że po­szcze­gól­ne od­cin­ki na pew­no się jej nie do­cze­ka­ją, a do­pie­ro po uka­za­niu się wszyst­kich czę­ści, ewen­tu­al­na lo­ka­li­za­cja zo­sta­nie wzię­ta pod uwa­gę.
Cóż — moż­na się by­ło ta­kie­go ob­ro­tu spraw spo­dzie­wać. Li­czę jed­nak, że w koń­cu Bo­be­rek po­wró­ci do roli Kru­ka (śmiem twier­dzić, że jed­nej z naj­lep­szych w jego ka­rie­rze), a miesz­kań­cy Stark i Ar­ka­dii prze­mó­wią po pol­sku.

Komentarze

  1. Dremfall Chapters ma dostać polski dubbing, w przeciwnym razie gry nie kupię ;) Za mocno już związałem się z rodzimymi głosami, by teraz grać po angielsku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dokładnie ten sam problem (TLJ i DF to są moim zdaniem jedne z najlepiej zlokalizowanych gier w historii), ale ponieważ na razie nie wiadomo zupełnie nic (bo ani cdp, ani imgn.pro na dzień dzisiejszy nie planują polskiego wydania), a czekam na tę grę od ośmiu lat, to sięgnę po wersję angielską kolejnych odcinków. Za bardzo się niecierpliwię A jak/jeśli wersja polska się w końcu pojawi, to przejdę jeszcze raz - pod warunkiem, że zatrudnią tych samych aktorów. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze, zawierające treści obraźliwe, wulgarne, pornograficzne oraz reklamowe zostaną usunięte. Zostaliście ostrzeżeni.