Maniak podsumowuje tydzień #113

FILMY


Booster Gold i Blue Beetle na dużym ekranie


Do filmów na podstawie komiksów DC (w zapowiedziach są m.in. „Wonder Woman”, „Aquaman”, „Green Lantern Corps”, „Cyborg” i dwie części „Ligi Sprawiedliwości”) dołączy kolejny projekt: obraz, który opowie przygody lubianego komiksowego duetu: Booster Golda i Blue Beetle’a. Z projektem związani są podobno Greg Berlanti oraz Zak Penn. Nazwiska twórców już sugerują obraz bardzo lekki i rzeczywiście takie są założenia: mówi się za kulisami, że film miałby należeć do gatunku tzw. buddy cop movies, czyli traktować o kumpelstwie dwóch gliniarzy. Całość ma mieć lekki, komediowy ton, co ma być wyróżnikiem na tle innych produkcji w DC Extended Universe.
To z pewnością ciekawie zapowiadający się projekt i czekam na kolejne szczegóły. Mam nadzieję, że wszystko się ładnie uda!

Źródło: tracking-board.com

Nowe „Aniołki Charlie’ego”


„Aniołki Charlie’ego” to popkulturowy fenomen lat siedemdziesiątych, którego sukces wielokrotnie próbowano powtórzyć: a to w kinie, a to w telewizji. Niekoniecznie były to próby udane, ale powstałe produkty były przynajmniej sympatyczne. A ponieważ Aniołków nigdy dość, to szykuje się kolejne podejście. Sony zamierza wskrzesić serię, ponownie wrzucić ją na duży ekran i prowadzi rozmowy, by usadzić na stołku reżyserskim Elizabeth Banks. To ja jeszcze poproszę w rolach głównych: Penélope Cruz, Emily Blunt i Evangeline Lily (tak wiem — pomarzyć, dobra rzecz).


Bryan Singer robi „20000 mil podmorskiej żeglugi”


Bryan Singer po „X-Men: Apocalypse” robi sobie od mutantów przerwę. Reżyser ogłosił z okazji swoich pięćdziesiątych urodzin, że właśnie ukończył pracę nad scenariuszem do filmu, opartego na powieści Juliusza Verne’a pt. „20000 mil podmorskiej żeglugi”. To ponoć historia, którą chciał opowiedzieć na nowo od dziecka. Cóż — mam nadzieję, że w ramach spełniania dziecięcych marzeń uda mu się nakręcić dobrą ekranizację.

Źródło: instagram.com

„Mary Poppins 2”?


Disney wciąż sięga do swojego danego dorobku i próbuje opowiedzieć stare historie na nowo. Tym razem nie padło jednak na klasyczną animację, a na klasyczny musical: „Mary Poppins”. Nowy film ma wyreżyserować Rob Marshall („Tajemnice lasu”). Akcja obrazu osadzona będzie 20 lat po oryginale, a scenarzysta (David Magee, który napisał choćby adaptację „Życia Pi”) ma czerpać z niezekranizowanych siedmiu części książkowej serii P.L. Travers. Będą, rzecz jasna, nowe piosenki — te napiszą Marc Shaiman i Scott Wittman („Smash”, „Hairspray”).
No, no, powoli katalog się Disneyowi wyczerpuje…

Źródło: ew.com

Pierwsza zapowiedź „Księgi Dżungli”


Pozostając przy temacie Disneya — zerknijcie na pierwszą zapowiedź aktorskiej (choć to trochę naciągane określenie) wersji „Księgi Dżungli”.


Komputera jest tu mnóstwo, ale atmosfera przednia. I jest przepiękny wąż. I Balu nuci „Bear Necessities”. <3

„Steve Jobs” na nowym zwiastunie


Pojawił się nowy zwiastun „Steve’a Jobsa” — bardzo ciekawie zapowiadającej się filmowej biografii założyciela Apple.



Fassbender daje radę!

Kolejny zwiastun „Mostu szpiegów”


I na koniec filmowych wieści, zwiastun spielbergowego „Mostu szpiegów”.


Jest na co czekać!

SERIALE


Nagrody Emmy 2015



Po raz sześćdziesiąty siódmy (i po raz pierwszy po zmianach w systemie głosowania oraz w definicjach niektórych kategorii) rozdano telewizyjne nagrody Emmy. Oto lista zwycięzców (w kolejności rozdania nagród):
  • AKTORKA DRUGOPLANOWA W SERIALU KOMEDIOWYM: Allison Janney „Mom”
  • SCENARIUSZ SERIALU KOMEDIOWEGO: „Veep” Simon Blackwell, Armando Iannucci i Tony Roche
  • AKTOR DRUGOPLANOWY W SERIALU KOMEDIOWYM: Tony Hale „Veep”
  • REŻYSERIA SERIALU KOMEDIOWEGO: „Transparent” Jill Soloway
  • AKTOR PIERWSZOPLANOWY W SERIALU KOMEDIOWYM: Jeffrey Tambor „Transparent”
  • AKTORKA PIERWSZOPLANOWA W SERIALU KOMEDIOWYM: Julia Louis-Dreyfous „Veep”
  • WYBITNE REALITY SHOW Z ELEMENTAMI RYWALIZACJI: „The Voice”
  • SCENARIUSZ SERIALU LIMITOWANEGO LUB FILMU TELEWIZYJNEGO: „Olive Kitteridge” Jane Anderson
  • AKTORKA DRUGOPLANOWA W SERIALU LIMITOWANYM LUB FILMIE TELEWIZYJNYM: Regina King „American Crime”
  • REŻYSERIA SERIALU LIMITOWANEGO LUB FILMU TELEWIZYJNEGO: „Olive Kitteridge” Lisa Cholodenko
  • AKTOR DRUGOPLANOWY W SERIALU LIMITOWANYM LUB FILMIE TELEWIZYJNYM: Bill Murray „Olive Kitteridge”
  • AKTORKA PIERWSZOPLANOWA W SERIALU LIMITOWANYM LUB FILMIE TELEWIZYJNYM: Francess McDormand „Olive Kitteridge”
  • AKTOR PIERWSZOPLANOWY W SERIALU LIMITOWANYM LUB FILMIE TELEWIZYJNYM: Richard Jenkins „Olive Kitteridge”
  • WYBITNY SERIAL LIMITOWANY: „Olive Kitteridge”
  • SCENARIUSZ PROGRAMU ROZRYWKOWEGO: „The Daily Show with Jon Stewart” Elliott Kalan, Adam Lowitt, Steve Bodow, Jon Stewart, Dan Amira, Travon Free, Hallie Haglund, Matt Koff, Dan McCoy, Jo Miller, Zhubin Parang, Daniel Radosh, Lauren Sarver, Owen Parsons, Delaney Yeager
  • WYBITNY PROGRAM ROZRYWKOWY ZE SKECZAMI: „Inside Amy Schumer”
  • REŻYSERIA PROGRAMU ROZRYWKOWEGO: „The Daily Show with Jon Stewart” Chuck O’Neill
  • WYBITNE TALK SHOW: „The Daily Show with Jon Stewart”
  • SCENARIUSZ SERIALU FABULARNEGO: „Game of Thrones” David Benioff i D. B. Weiss
  • AKTORKA DRUGOPLANOWA W SERIALU FABULARNYM: Uzo Aduba „Orange Is the New Black”
  • REŻYSERIA SERIALU FABULARNEGO: „Game of Thrones” David Nutter
  • AKTOR DRUGOPLANOWY W SERIALU FABULARNYM: Peter Dinklage „Game of Thrones”
  • AKTOR PIERWSZOPLANOWY W SERIALU FABULARNYM: Jon Hamm „Mad Men”
  • AKTORKA PIERWSZOPLANOWA W SERIALU FABULARNYM: Viola Davis „How To Get Away With Murder”
  • WYBITNY SERIAL KOMEDIOWY: „Veep”
  • WYBITNY SERIAL FABULARNY: „Game of Thrones”
I kilka słów komentarza. Prowadzący Andy Samberg w miarę dobrze wywiązał się ze swojego zadania i całkiem nieźle poradził sobie z galą. Na pewno wyszło pd tym względem lepiej, niż w zeszłym roku. I choć zdarzyło się kilka nietrafionych żartów (czy to w nagranych wcześniej materiałach, czy też w tych na żywo), to Samberga oceniam raczej pozytywnie.
Sama gala miała dość sporo świetnych momentów: czasem wzruszających (przemówienie Uzo Aduby czy Violi Davis, wejście na scenę Tracy’ego Morgana), a czasem zabawnych (Jimmy Kimmel zjadający fragment koperty z nazwiskiem zwycięzcy, Ricky Gervais udajacy, że dostał nagrodę, Jon Hamm wpełzający na scenę). Czyli oglądało się dobrze (choć zdarzyły się też momenty kiepskie albo osobliwe, jak choćby Taraji P. Henson prezentująca nagrody z Terrence’em Howardem).
Natomiast jeśli o same nagrody chodzi, to tu mam bardzo mieszane uczucia, bo w wielu przypadkach poczyniono wybory… dziwne. Na początku było dość zachowawczo: statuetki dla Alisson Janey, scenarzystów „Veep” oraz jednego z aktorów tego serialu raczej nie były zaskoczeniem. Zaskoczeniem nie były też kolejne nagrody w kategoriach związanych z serialami komediowymi — ale brak niespodzianki rekompensowała słuszność większości wyborów. Bo ludzie pracujący nad „Transparent” naprawdę zasłużyli. I Julia Louis-Dreyfous także. Ale już nagroda główna za najlepszy serial komediowy dla „Veep” to jednak rozczarowanie — chciałoby się tu odważniejszej decyzji członków Akademii („Transparent”). Albo chociaż bardziej sentymentalnej — ostatni sezon „Parks and Recration” jest wszak bardzo chwalony.
Później mamy powrót do dość typowych wyborów Akademii: obsypanie nagrodami „Olive Kitteridge” wcale nie dziwi (ale też w żaden sposób nie rozczarowuje). Nieźle jest też w kategoriach związanych z programami rozrywkowymi, zwłaszcza w tej, w ramach której nagrodę przyznano po raz pierwszy, czyli „Wybitny program rozrywkowy ze skeczami” — wygrana programu Amy Schumer cieszy.
No i potem znów robi się bardzo dziwnie. Owszem, są wybory doskonałe (Uzo Aduba i wreszcie Jon Hamm!), ale są też kiepskie albo zupełnie nietrafione. Nie rozumiem chociażby przyznania statuetki Violi Davis, bo współnominowane koleżanki, jak Taraji P. Henson czy też Tatiana Maslany (!) zagrały w swoich produkcjach po prostu lepiej. Jednocześnie oczywiście z nagrody dla Davis się cieszę, bo to przecież pierwsza czarnoskóra aktorka, która została wyróżniona w tej kategorii. Za to smuci mnie przegrana Bena Mendelsohna w kategorii „Aktor drugoplanowy w serialu fabularnym”, bo rany — wciąż mam przed oczami jego rolę w znakomitym „Bloodline”.
No i „Mad Men”. Ja wiem, że przez ileś tam lat oni dominowali kategorię „Wybitny serial fabularny”. Ale przecież ostatni sezon był wybitny i oceniany jest znacznie lepiej niż ostatni sezon „Gry o Tron”. A jednak nie został nagrodzony.
Szkoda. Ale jednocześnie widać, że jakieś zmiany powoli zachodzą w Akademii. I oby te zmiany zachodziły dalej. Kto wie — może w przyszłym roku czekają większe niespodzianki? I wreszcie nie zapomną o Evie Green? Trzymam kciuki. A tym razem nie było źle i nie było dobrze. Było — dziwnie.

Mulan wraca do „OUAT” i pierwszy raz związek LGBT w serialu


Dwie wiadomości związane z moim ukochanym serialem, „Once Upon a Time”. Po pierwsze, w czwartym sezonie znów zobaczymy Jamie Chung, która wcielała się w Mulan. Trzymam kciuki, żeby spełniła się moja szalona teoria i ojcem Lily okazał się Muszu (więcej o tej szalonej teorii przeczytacie w nadchodzącym — wreszcie — recapie finału czwartego sezonu).
Druga wiadomość jest taka, że twórcy wreszcie postanowili pokazać w serialu związek LGBT. Twórcy mówią, że zdają sobie sprawę, iż duży odsetek fanów należy do społeczności LGBT, w związku z czym chcą też w jakiś sposób do nich dotrzeć. A przede wszystkim — pokazać świat takim, jaki jest. Na razie nie chcą zdradzić, który z bohaterów będzie w takim związku, ale fani snują teorię, że wróci wątek Mulan i Aurory. A ja bym tę Aurorę gdzieś odłożył na bok i zasugerował Mulan i Meridę. Albo Artura i Lancelota, jako reinterpretację słynnego trójkąta miłosnego.
Tak czy siak, obie te wiadomości bardzo mnie cieszą, a piątego sezonu nie mogę się doczekać.

Źródło: uk.eonline.com, ew.com

Amanda Seyfried i Balthazar Getty w nowym „Twin Peaks”


W nowym „Twin Peaks” na pewno zobaczymy mnóstwo aktorów z oryginału, w tym Kyle’a MacLachlana czy Sherilyn Fenn. Ale będę też nowe twarze — w końcu minęło 25 lat od ostatniej wizyty w tajemniczym miasteczku. Póki co zdradzono nazwiska dwóch aktorów, którzy zawitają do „Twin Peaks” (tak, tylko nazwiska — nic o postaciach). A będą to Amanda Seyfried („Les Misérables”) oraz Balthazar Getty („Agentka o stu twarzach”). Ciekawe, jak szybko przekonają się, że sowy nie są tym, czym się wydają.

Źródło: tvline.com (1, 2)

Nowa wersja „Nigdziebądź”?


Był kiedyś serial BBC, zatytułowany „Nigdziebądź”, przy którym pracował Neil Gaiman. Potem autor rozwinął koncepcję i napisał na podstawie swojego serialu powieść pod tym samym tytułem. I tu można by było postawić kropkę, ale ponieważ mamy ostatnio modę powrotu do znanych, sprawdzonych marek w telewizji, to będzie też powrót do „Nigdziebądź”. Nowa wersja zaistnieje dzięki Francisowi Lawrence’owi i Markowi Gordonowi. No cóż, jak panom uda się znaleźć w dziele Gaimana coś nowego, to jestem za. Powodzenia.

Źródło: deadline.com

Serialowa „Mgła”


Kolejny serialowy projekt to „Mgła” na podstawie opowiadania Stephena Kinga. Opowiadanie doczekało się już bardzo dobrej filmowej ekranizacji, ale twórcy nadchodzącgo serialu twierdzą, że to znakomity materiał na serial — zwłaszcza w kontekście zachowań ludzi w obliczu śmiertelnego zagrożenia. „The Walking Dead” w klimatach kingowej „Mgły”? Czemu nie.

Źródło: deadline.com

KOMIKSY


Finger wreszcie oficjalnie uznany współtwórcą Batmana


DC Entertainment doszło do porozumienia z rodziną Billa Fingera i od teraz rysownik będzie uznawany za współtwórcę Batmana obok Boba Kane’a. Wzmianka o jego udziale w stworzeniu człowieka-nietoperza pojawi się w serialu „Gotham” oraz nadchodzącym filmie „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”. Bardzo się cieszę, że po wielu latach uporządkowano tę sprawę, bo Finger wniósł w uniwersum Batmana dość sporo, a przez umowy i różne prawne środki Kane’a nie był do tej pory otwarcie uznawany za współtwórcę. Na szczęście w walce o jego imię odniesiono zwycięstwo.

Źródło: hollywoodreporter.com

GRY


Nowy zwiastun „Rise of Tomb Raider” i wieści o wersji polskiej


Pojawił się nowy zwiastun „Rise of Tomb Raider”. Możecie obejrzeć go poniżej.



Łał — czuć tu starego, dobrego „Rabusia Grobowców”.
Przy okazji — zdradzono pierwsze informacje, dotyczące polskiej wersji językowej gry. Znów dostanie ona pełną lokalizację z dubbingiem, a głosu bohaterce ponownie użyczy Karolina Gorczyca, która znakomicie wywiązała się ze swego zadania w poprzedniej części.
A ja wciąż czekam na wersję PC.

Źródło: laracroft.pl

BLOGI


Na koniec, już tradycyjnie, ciekawe notki z innych blogów. A było w tym tygodniu ich sporo:

Komentarze