MANIAK ZACZYNA
W dzisiejszym podsumowaniu komentuję gorącą plotkę związaną z najnowszym filmem o Jamesie Bondzie oraz zachwycam się pierwszymi informacjami o The Hunt.
NAJWAŻNIEJSZE POPKULTUROWE WIEŚCI DNIA
Kobieta agentką 007!
O fabule nowego filmu o Jamesie Bondzie wiadomo na razie tyle, że po wydarzeniach ze Spectre główny bohater udał się na zasłużoną emeryturę i osiedlił się na Jamajce. Nie na długo — wkrótce odezwie się do niego stary przyjaciel z CIA, Felix Leiter, z prośbą o pomoc w uratowaniu porwanego naukowca. Misja oczywiście okaże się bardziej skomplikowana, niż zakładano, i naprowadzi bohaterów na trop tajemniczego złoczyńcy uzbrojonego w nowoczesną technologię.
Gdzie tu miejsce na agentkę? Pogłoski mówią, że w jednej z pierwszych scen filmu M wezwie do siebie 007, jednak zamiast Bonda (bo ten już nie pracuje) pojawi się u niego postać agentki grana przez Lashanę Lynch (cudowna Maria Rambeau w filmie Kapitan Marvel). W dalszej części filmu ma dojść do jej spotkania z samym Bondem, a agentka ma nawet odrzucić jego zaloty. Po cichu marzę, że Bond po tej „ostatniej misji” przejdzie na stałą emeryturę, a bohaterka Lynch na stałe go zastąpi i zostanie nową twarzą serii. To byłoby dopiero coś, choć pewnie nie ma co na to liczyć. Ale może chociaż jakiś spin-off? Bardzo proszę, pani Broccoli.
The Hunt
Trzeba przyznać, że wygląda to intrygująco, ale jeszcze ciekawiej prezentuje się opis fabuły:
Dwanaścioro nieznajomych budzi się na polanie. Nie wiedzą, gdzie są ani jak się tam znaleźli. Nie wiedzą, że zostali wybrani… w konkretnym celu… na polowanie.
W obliczu mrocznej internetowej teorii spiskowej grupa globalnych elit zbiera się po raz pierwszy w odosobnionej rezydencji, by polować na ludzi. Ich plan jest jednak zagrożony, ponieważ jedna z osób wybranych na zwierzynę, Crystal (Betty Gilpin), zna ich zabawę lepiej niż oni sami. Odwraca sytuację na niekorzyść zabójców i, wybijając ich jeden po drugim, próbuje dotrzeć do tajemniczej kobiety (Hilary Swank) stojącej za wydarzeniem.
Ja jestem kupiony (ale w gruncie rzeczy byłem już na etapie „scenariusz napisał Damon Lindelof”).
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarze, zawierające treści obraźliwe, wulgarne, pornograficzne oraz reklamowe zostaną usunięte. Zostaliście ostrzeżeni.