Maniak inaczej #126: Festiwalowo mi, czyli krótko o 22. Tofifeście i 17. Animatorze

We wtorek równolegle rozpoczęły się dwa festiwale filmowe, na które chciałbym zwrócić dziś Waszą uwagę.

Po pierwsze: Tofifest, czyli toruński festiwal filmowy w 22. już odsłonie. W moim sercu zawsze zajmuje on ważne miejsce, bo wśród jego filmowych propozycji mnóstwo jest takich, które otwierają oczy na perspektywy niekoniecznie znane i oczywiste w naszym zakątku świata.

W ciągu dwóch ostatnich dni miałem okazję obejrzeć irańską produkcję Me, Maryam, the Children and 26 others, którą czytam jako opowieść o terapeutycznej sile sztuki (filmowej i nie tylko); szewdzko-polsko-brytyjską koprodukcję Unmoored, czyli nieoczywiste połączenie feministycznego manifestu ze Zbrodnią i karą Dostojewskiego oraz Raj, czyli przepiękną opowieść o miłości rodzącej się w zakładzie poprawczym. Tofifest trwa jeszcze cztery dni i mam nadzieję, że będą równie udane, jak dwa poprzednie. Mam nadzieję znaleźć jeszcze czas, by napisać o filmach szczegółowo.

Tymczasem w Poznaniu odbywa się jeden z najważniejszych festiwali animacji w Polsce. Miałem okazję pracować przy polskich napisach do dwóch wyświetlanych na festiwalu filmów oraz trzech odcinków pokazywanego w jego ramach serialu.

Pierwszym z tych filmów, który możecie zobaczyć na festiwalu dziś o 15.45 oraz w niedzielę o 16.30, jest The Tunnel to Summer, the Exit of Goodbyes. To utrzymana w duchu magicznego realizmu wzruszająca opowieść o radzeniu sobie ze stratą i odnajdowaniu ukojenia w miłości.

Drugi film, czyli Ride your Wave, trochę łączy się tematycznie z tym pierwszym, bo również opowiada o stracie. O ile jednak The Tunnel… skupia się na jednym odcieniu żałoby, Ride… przeprowadza swoją bohaterkę przez cały jej proces. Oba filmy łączy zaś magiczno-realistyczna otoczka i to, jak bezpardonowo wywołują łzy nawet u najbardziej zatwardziałych widzów. Ride… obejrzycie na festiwalu jutro o godz. 15.30.

Jeśli zaś chodzi o serial, to miałem przyjemność (bo scenariuszowo to jest majstersztyk literacki) i trochę też wyzwanie (bo tekst trzeba było miejscami mocno skondensować) przetłumaczyć trzy odcinki (drugi, szósty i ósmy) animacji Tatami Galaxy, która wyświetlana będzie w dwóch blokach — dziś i jutro — o 22. To serial o podejmowaniu decyzji, ich żałowaniu oraz paraliżującym strachu przed tym, że nasze życie nie będzie idealne.

Dajcie znać, czy wpadacie na któryś z festiwali i na które propozycje ostrzycie sobie pazurki!